quest #1

Edward.t.h.

Ello wszystkim. Dołączył do was nowy flash mobowiec Very Happy

Jesli chodzi o pierwszego Questa to jestem za propozycją Pudla. Baloniki będa bardziej zauważone niż te groszaki. Smile

Robert Greckel

Jakubie;)

Ty zawsze uratujesz swoimi pomysłami - popieram;)

nerhaa

może faktycznie to nie byłoby zauważone...

kurczę ale za śmiecenie, to nas policja moze gnębić... dmuchanie balonów z kolei trwa za długo i straci się na dynamizmie...

No to może coś pośredniego i z pompą (dosłownie)...

Pogoda się poprawia, więc na ciepełko chyba jeszcze liczyć można. Balony zamieniłbym na małe balony z wodą Smile

Deathmatch przed ratuszem ale bardziej od strony apteki chyba gdzie nie ma tylu aut (co by się nie zdarzyło że komuś lusterko zbiliśmy). Akcja typu każdy na każdego. Minimum 5 balonów trzeba mieć a maxymalnie 15 (żeby nie trwało pół godziny) Takie balony można śmiało przenieść na rynek w reklamówce czy plecaku (trzeba je do 12 ukryć)... Wie ktoś tylko gdzie w kościanie sprzedają takie balony na wodę? Może kajtek, albo gdzieś?

Edward.t.h.

Ta bitwa to niezły pozmysł, a dodatkowo kazdy moglby przyjść w moherowym berecie Razz

madziao

nigdy o czyms takim nie slyszalam.
ale bardzo mnie to zaciekawilo.
jezeli kogos ze znajomych przekonam do tego to bede na 100% Very Happy

pudel

Ale czy aby nas policja za zaśmiecanie nie dorwie też? No bo to się roztrzaska to my tego raczej sprzątać nie będziemy?

Ogólnie pomysł zajebisty. Tylko gdzie te balony kupić? I co z tym zaśmiecaniem?

nerhaa

No właśnie... hmmm...

nerhaa

No to może faktycznie z tymi balonami zwykłymi?? Tylko żeby już każdy po jednym, dwóch przyniósł nadmuchanych (w plecaku najlepiej żeby był niewidoczny...

Jak wybije 10 raz dzwon, to wszyscy wyciągamy balony i wybijamy wysoko w górę krzycząc hurraaaa!!!! (wtedy quest będzie bardziej widoczny, hiehie!) zaraz po okrzyku wszyscy się rozchodzą pospiesznie w różne strony.

Całość powinna być na tyle szybka że niebiescy nie zdążą zareagowac... a balony przynajmniej nadadzą kolorku na rynku Smile

Byle nas wielu było!

Wujek

Melduję się i także zgłaszam pełną gotowość Wink

. Oby frekfencja dopisała, bo będzie zwyczajnie.... głupio Very Happy

pudel

Czyli podsumujmy...

Zadanie ma miejsce na kościańskim rynku od strony apteki.
Dzień: sobota (ale która?)
Zadanie polega na przyniesieniu jednego bądź dwóch baloników, na których należy narysować wesołą minkę. O godzinie 10:55 chodzimy niczym turyści po wystawach sklepowych. O 11 zbieramy się na wyznaczonym miejscu wyciągamy baloniki i krzyczymy "hurrra!". Po czym puszczamy baloniki i spokojnie się rozchodzimy każdy w swoją stronę.

Dlaczego wybrałem godzinę 11? O 10 otwierają niektóre sklepy i wydaje mi się, że o 11 będzie największy ruch.

Pamiętajmy o:
- zachowaniu powagi,
- nawet jak się znamy to się nie znamy Smile

Zostaje sprawa operatorów. Ktoś powinien to nagrywać i ktoś robić fotki. Przynajmniej dwie osoby muszą być.

Robert Greckel

Oczywiście osoby kręcące filmy lub robiące fotki muszą zostać niezauważeni.Wszystko ma być kręcone z ukrycia..

Nappa

a moze poprostu kazdy nadmucha sobie z 5-10 balonow i wejdziemy na rynek cos krzyczac... za smiecenie nas nie zwina

pudel

Myślę, że należy wymyśleć coś nowego.
Moje zastrzeżenia:
a) na miejscu nie powinno nic zostać - zostaną balony,
b) czas akcji powinien wg mnie wynosić od 2 do 5 minut - quest jest za krótki,
c) brak operatorów.

nerhaa

hmmm...

właśnie quest musi być krótki... 5 minut to już stanowczo za długo... ale faktycznie robi się z tego pierwszego questa suchar...

Każdy niech weźmie do ręki ulubiony alkohol i coś do palenia i pościmy w temacie do propozycji... ten wątek zamykam i przenoszę do odpowiedniego działu.